co podac?

czwartek, 11 lutego 2010

wypchałam mózg pierogami
i mam kompleksy, że nie umiem rysować i jestem podłym, leniwym gnojem.
i że już nie chcę studiować w Londynie
i że tak krótko chciałam.

chciałabym być ckliwym pedałem,
pisałabym na blogu, że boli mnie dupa
że sztruks jest chujowy
że napisałam książkę o miłości
i że mój były miał fiuta jak żelka.
a przypadkowe fanki łasiłyby się do moich rymów i błagały o klona w wersji hetero (czy jakiejkolwiek do popieprzenia).

walentynko,
utul w potrzebie
gdy świat się jebie.


stat4u




2 komentarze:

  1. A czemu nie ma reakcji "ja pierdole" ?
    Oniemiałem...

    OdpowiedzUsuń
  2. i ta brocha ona jest ... ona jest ... jest dynamiczna i do tego włochata... i taka buszująca...
    wciąż jestem w stanie oniemienia...

    OdpowiedzUsuń

cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. czy byłaby dumna?